niedziela, 13 marca 2011

UWAGA NA PRZEKRĘTY

Już w kilku poprzednich wpisach zwróciliśmy uwagę na różnego rodzaju przekręty. Stosując się do tamtych zaleceń z powodzeniem powinno udawać Wam się uniknąć tego typu sytuacji. Pomysłowość oszustów jednak nie zna granic. Wymyślają coraz to nowsze i bardziej wiarygodne sposoby kradzieży. Aby w pełni ich uniknąć należy wiedzieć o nich jak najszybciej się da. My dla Was postaramy się przybliżyć te, które są nam znane. W miarę naszych możliwości będziemy także przestrzegać przed nowymi jak tylko się pokażą.

W dzisiejszym wpisie chcemy opisać przekręt związany z wynajmowaniem mieszkań. Jakiś czas temu podobny przypadek był już opisywany w jednej z polskich gazet na Wyspach, my podamy Wam podobny, z którym sami mieliśmy doczynienia.

Sposób działania był prosty. Oszust zamieścił ogłoszenie o posiadanym mieszkaniu do wynajęcia. Zdjęcia i lokalizacja były bardzo atrakcyjne. Oczywiście cena też była wyjątkowo dobra, kilkaset funtów mniej niż podobne mieszkania w okolicy. Już na pierwszy rzut oka wydawało się coś nie tak. Było za tanio i za pięknie. Zadzwoniliśmy do właściciela. Okazało się, że mieszka w Szkocji (mieszkanie było w Londynie) i nie może chwilowo rozmawiać bo jedzie samochodem. Powiedział, żeby dać mu maila to się skontaktuje jak już będzie mógł.

Po kilku godzinach przyszła wiadomość. W niej było napisane, że ponieważ mieszka daleko i musi specjalnie przyjechać wynająć nam mieszkanie to chce się upewnić, że na pewno jesteśmy zainteresowani. Powiedział, że czasami się umawiał z innymi a później po przyjeździe okazywało się, że nikogo nie było. Dlatego też zarządał dowodu na to, że mamy odpowiednie środki finansowe. Aby to zrobić kazał przelać jakąś większą kwotę za pośrednictwem western union na nasze konto. Wszystko dla zmylenia naszej czujności. On chciał tylko specjalny kod przelewu, żeby sprawdzić czy taki był. Ten kod jest wymagany przy odbieraniu pieniędzy.

Jako, że wiedzieliśmy o tym aby nie podawać nikomu tego numeru, to tego nie zrobiliśmy. Nigdy nie dawajcie pinu, kodu, konta innym osobom. Nawet banki nie mają prawa o to się pytać. Od razu okazało się, że to przekręt.

Jak oszuści na tym zarabiają to nie do końca wiadomo. Prawdopodobnie mają dostęp do fałszywych dokumentów, a dzięki uzyskanemu kodowi mogą odebrać pieniądze w łatwy sposób. Nie dajcie się nigdy oszukać na przedpłaty lub inne wpłaty zaliczek. Zanim się zdecydujecie upewnijcie się, że to nie oszustwo.

Inne artykuły powiązane tematycznie:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz