SIEĆ 4G W UK - DROGA ZACHCIANKA

Wszyscy miłośnicy nowinek technicznych przyjmą z zadowoleniem informację o starcie usługi 4G dla telefonów komórkowych. Ruszyła ona w zeszłym tygodniu i już można z niej korzystać. Pierwszą, i jak na razie jedyną firmą oferującą tą usługę jest Everything Everywhere (EE), właściciel takich marek jak T-Mobile i Orange.

Firma ta dostała przywilej wystartowania z siecią 4G jako pierwsza. Nie dziwi więc, że ich oferta jest dość droga w porównaniu z tym co można za te pieniądze dostać teraz korzystając z sieci 3G. Nie mają nielimitowanego internetu, najtańszy z 500MB limitu (około 2 godziny oglądania online) kosztuje 36£ miesięcznie. A za największy pakiet 8GB będzie się musiało zapłacić 56£. Kontrakt podpisuje się na minimum dwa lata. Zakres sygnału 4G jest też na razie ograniczony. Do świąt ma pokryć swoim zasięgiem 16 miast: Londyn, Edinburgh, Cardiff, Birmingham, Bristol, Belfast, Glasgow, Manchester, Hull, Leeds, Liverpool, Derby, Nothingam, Newcastle, Sheffield i Southampton.

NACHALNI OPERATORZY TELEFONII KOMÓRKOWEJ

Pora na kolejny artykuł dotyczący naciągania. Jakiś czas temu zapoczątkowaliśmy ten cykl, mając na celu ustrzec Was przed nieuczciwymi osobami. Okazuje się jednak, że poważne przedsiębiorstwa także stosują nie do końca uczciwe praktyki. Wysoka konkurencja na rynku zmusza ich do szukania coraz to nowych sposobów pozyskania klientów. Przez to czasami dopuszczają się zachowań, które nie powinny mieć miejsca. Może nie zdają sobie sprawy, że w ten sposób robią sobie jeszcze większe zło. Naciągnięty i niezadowolony klient nie jest najlepszą reklamą.

Jak widać duża konkurencja na rynku nie jest taka idealna dla konsumenta. Należy przyznać, że mamy większy wybór i ceny są niższe, ale jednocześnie musimy mieć oczy szeroko otwarte na różnego rodzaju naciągania. Nie jest łatwo je wszystkie wyłapać, bo ich różnorodność jest zbyt duża. Wiele z nich jest też tak idealnie skonstruowane, że nie sposób się połapać czy to prawda czy kolejny zabieg marketingowy.